ŚMIERTELNY WYPADEK W ŁODZI

ŚMIERTELNY WYPADEK W ŁODZI

Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło 25 kwietnia 2017 roku około godziny 4:30 na al. Piłsudskiego w Łodzi na wysokości ulicy Wodnej w kierunku Widzewa. Trwa ustalanie tożsamości ofiary śmiertelnej.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że po zderzeniu bmw jadącego lewym pasem i peugota jadącego środkowym pasem al. Piłsudskiego oba samochody wjechały na torowisko tramwajowe. Kierujący peugeotem po uderzeniu w słup trakcji elektrycznej wypadł z pojazdu. W wyniku odniesionych obrażeń poniósł śmierć na miejscu. W tej chwili policjanci ustalają tożsamość ofiary wypadku. Za kierownicą bmw siedział 42-letni łodzianin, który w chwili zdarzenia był trzeźwy i nie odniósł poważniejszych obrażeń. Ruch na tym odcinku jest utrudniony. Policjanci zabezpieczają ślady i docierają do ewentualnych świadków zdarzenia. Wszystkie osoby, które mogą pomóc w odtworzeniu przebiegu wypadku proszone są o kontakt telefoniczny pod nr telefonu 42 665-25-47

Previous OFEROWAŁ PODRÓBKĘ ZEGARKA WARTEGO 2,5 MLN ZŁOTYCH
Next WYPADEK AUTOKARU NA AUTOSTRADZIE A2

Może to Ci się spodoba

Łódź na Sygnale 0 Comments

ZATRZYMANY ZA NIELEGALNE POSIADANIE BRONI I AMUNICJI

Nawet do 8 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, zatrzymanemu przez policjantów z wieruszowskiej komendy , podejrzanemu o nielegalne posiadanie broni palnej i amunicji. W mieszkaniu 63-latka funkcjonariusze znaleźli broń palną

Łódź na Sygnale 0 Comments

POLICJANCI ZLIKWIDOWALI UPRAWĘ KONOPI – W MIESZKANIU STAŁY NAMIOTY Z PLANTACJĄ

Łódzcy policjanci zlikwidowali na osiedlu Widzew uprawę konopi indyjskich. Funkcjonariusze zabezpieczyli krzewy, sprzęt służący do uprawy konopi indyjskich oraz susz. 24 maja 2017 roku policjanci do walki z Przestępczością Narkotykową

Łódź na Sygnale 0 Comments

DOPALACZE POSZŁY Z DYMEM

Do niecodziennego zdarzenia doszło w sklepie przy ul. Zielonej w Pabianicach, gdzie sprzedawane były dopalacze. Podczas gdy kryminalni profesjonalnym sprzętem forsowali zamknięte drzwi lokalu, zdesperowany sprzedawca rozpalił w kominku ogień

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź