ZA KRADZIEŻ ROZBÓJNICZĄ GROZI KARA DO 10 LAT POZBAWIENIA WOLNOŚCI
Łódzcy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy dokonali kradzieży rozbójniczej w jednym ze sklepów na ulicy Narutowicza. Sprawcy ukradli piwo, a gdy ekspedientki chciały ich powstrzymać odpowiedzieli agresją.
12 marca 2017 roku do jednego ze sklepów na ulicy Narutowicza w Łodzi weszło dwóch mężczyzn. Chodząc po obiekcie pomiędzy półkami zachowywali się bardzo głośno i agresywnie. Gdy ekspedientki zwróciły im uwagę, ci zabrali po czteropaku piwa i chcieli wyjść. Pracownice, by nie dopuścić do kradzieży, zaczęły opuszczać roletę antywłamaniową. Liczyły, że uda im się zatrzymać sprawców i odzyskać skradzione mienie. By umożliwić sobie ucieczkę mężczyźni zaczęli szarpać roletę oraz odpychać i uderzać odważne ekspedientki. Jak się okazało przed sklepem stał jeszcze jeden kompan, który usiłował również zaczął szarpać roletę. Finalnie sprawcom udało im się uciec. Nie cieszyli się jednak wolnością zbyt długo. Chwilę później ulicą Narutowicza przejeżdżał radiowóz wraz z funkcjonariuszami z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Łodzi. Zaczepił ich jeden ze świadków zdarzenia i opowiedział co się stało. Wsiadł do radiowozu i razem ruszyli w pościg. Sprawców zauważyli kilka metrów dalej. Jak się okazało było to trzech mieszkańców Łodzi w wieku: 19, 20 i 22 lat. Wszyscy byli nietrzeźwi. Mężczyźni zostali zatrzymani. Usłyszeli już zarzuty kradzieży rozbójniczej. Dwóch z nich odpowie również za zniszczenie mienia w sklepie. Wobec 19-latka sąd na wniosek prokuratury zastosował policyjny dozór. Pozostali mężczyźni trafili do aresztu, gdzie spędzą najbliższe miesiące. Za ten czyn grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Może to Ci się spodoba
DOPALACZE POSZŁY Z DYMEM
Do niecodziennego zdarzenia doszło w sklepie przy ul. Zielonej w Pabianicach, gdzie sprzedawane były dopalacze. Podczas gdy kryminalni profesjonalnym sprzętem forsowali zamknięte drzwi lokalu, zdesperowany sprzedawca rozpalił w kominku ogień
OFEROWAŁ PODRÓBKĘ ZEGARKA WARTEGO 2,5 MLN ZŁOTYCH
Łódzcy policjanci zatrzymali mężczyznę, który oferował do sprzedaży zegarek jednej z renomowanych, szwajcarskich firm. Podróbkę oryginału wartego około 2,5 mln chciał sprzedać za 180 złotych. Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z
W WALCE Z PRZESTĘPCZOŚCIĄ GOSPODARCZĄ
Policjanci z Wydziału Kryminalnego koluszkowskiej komendy wspólnie z funkcjonariuszami łódzkiej komendy wojewódzkiej zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy posiadali wyroby tytoniowe bez polskich znaków akcyzy. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli towar o szacowanej wartości
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!