SMIERTELNIE POTRĄCIŁ MOTOCYKLISTĘ I UCIEKŁ Z MIEJSCA WYPADKU. PODEJRZEWANEGO ZATRZYMALI DZIELNICOWI
Kutnowscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności i przyczyny tragicznego wypadku, do którego doszło 21 marca 2017 roku w miejscowości Szewce Owsiane. W wyniku potrącenia na miejscu zginął 19-letni motocyklista.
21 marca 2017 roku ok. godz. 18.20 dyżurny kutnowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Szewcach Owsianych. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący mitsubishi potrącił 19 letniego motocyklistę. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń nastolatek zginął na miejscu. Kierujący mitsubishi pieszo uciekł z miejsca wypadku, nie udzielając pomocy. Policjanci podjęli natychmiastowe działania pościgowe. Mundurowi w bardzo szybkim czasie ustalili podejrzewanego. Do zatrzymania 41 letniego mieszkańca gminy Bedlno doszło kilometr od miejsca zdarzenia. Dzielnicowi patrolując pobliski teren zauważyli mężczyznę idącego pobliskim rowem. Miał zakrwawioną twarz. Jak się okazało był to właściciel samochodu mitsubishi, który brał udział w zdarzeniu. Został zatrzymany w policyjnym areszcie, miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany. Za spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Może to Ci się spodoba
ZA KRADZIEŻ ROZBÓJNICZĄ GROZI KARA DO 10 LAT POZBAWIENIA WOLNOŚCI
Łódzcy policjanci zatrzymali trzech mężczyzn, którzy dokonali kradzieży rozbójniczej w jednym ze sklepów na ulicy Narutowicza. Sprawcy ukradli piwo, a gdy ekspedientki chciały ich powstrzymać odpowiedzieli agresją. 12 marca 2017
MYŚLAŁ, ŻE SPOTKA SIĘ Z 14–LATKĄ A POJAWILI SIĘ POLICJANCI
Funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi wraz sieradzkimi kryminalnymi zatrzymali 32 – latka, który próbował umawiać się w celach seksualnych z rzekomą 14-latką. Mężczyzna już usłyszał zarzut, który jest
DOPALACZE POSZŁY Z DYMEM
Do niecodziennego zdarzenia doszło w sklepie przy ul. Zielonej w Pabianicach, gdzie sprzedawane były dopalacze. Podczas gdy kryminalni profesjonalnym sprzętem forsowali zamknięte drzwi lokalu, zdesperowany sprzedawca rozpalił w kominku ogień
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!